Dla fotografów lato jest okresem szczególnym. Po długich miesiącach szarówki, słoty i krótkich dni przychodzi słońce, dobre światło i ekspozycja. Świat mieni się kolorami, dni są długie, a czas kanikuły pozwala w pełni poświęcać się swojej pasji. Najważniejsze, aby ten okres wykorzystać jak najbardziej efektywnie. Oto kilka porad, które pomogą Wam zapełnić twardy dysk morzem gigabajtów dobrych zdjęć.
1. Każdy wschód i zachód słońca jest Twój – to najlepszy moment dnia na fotografowanie. Nie chodzi o samą czerwoną kulę, ale moment, kiedy nisko nad horyzontem słońce rzuca długie cienie. W takim świetle każdy motyw wyjdzie świetnie. Najlepsze światło do fotografowania jest 9 -10 rano i od 17 wieczorem. W południe lepiej leżeć na plaży.
Triest, Włochy. Fotografia kajakarza płynącego po morzu, wykonana z portowego molo bardzo długim obiektywem
2. Miej aparat zawsze przy sobie. Nigdy nie wiesz, co Cię spotka, co zobaczysz, bądź zawsze przygotowany na zrobienie zdjęcia. Z reguły jest tak, że najwspanialsze motywy fotograficzne spotykasz właśnie wtedy, gdy zostawiasz aparat w domu. Zmień to.
Krótki wypad w słoneczniki rosnące przy drodze by złapać promienie zachodzącego słońca
3. Początek lata to najdłuższe dni w roku. Na wybrzeżu oznacza to niemalże jasne noce i bardzo długie magiczne godziny. Wykorzystaj ten fakt w fotografii pejzażowej, ze statywem i fotografuj rozmyte morze przy długim czasie z pięknym brzaskiem w tle.
Jezioro Tuczno sfotografowane o zmierzchu tuż po zachodzie słońca.
4. Fotografuj niezależnie od pogody. W słoneczne dni pejzaże, w pochmurne portrety. W czasie deszczu fotografuj we wnętrzach naturalnych. Każdy dzień jest dobry na fotografowanie. Dopasuj temat zdjęć do pogody i oświetlenia.
Port w Ustce podczas spaceru w trakcie sztormu jako alternatywa dla kolejnego wypitego kufla piwa.
5. Nie zapominaj o fotografii aktu w plenerze. Do wyjątkowego ujęcia nagości potrzebne jest nie tylko światło, ale także odpowiednia temperatura powietrza czy wody. W wielu szerokościach geograficznych wyłącznie miesiące letnie umożliwiają nam fotografowanie aktu. Planuj już dziś takie sesje. Potem będzie za późno.
Mazury. Białe baranki na błękitnym niebie, złote łany zboża, stara kosa znaleziona w rowie źródłem inspiracji do letniego aktu
6. Kiedy nadciąga załamanie pogody – bądź czujny. Przechodzące fronty atmosferyczne to gwarancja doskonałej scenografii z chmur. Moment przed burzą to bardzo dobre światło. W takiej scenerii każdy temat będzie atrakcyjnie sfotografowany.
„Dynamiczna pogoda” to nowe określenie naszych przepowiadaczy pogody. To zła wiadomość dla plażowiczów, dobra dla fotografów.
7. Organizuj się z kumplami, wyjeżdżajcie wspólnie na plenery i spotkania fotograficzne. Śledź wydarzenia kulturalne, sportowe. Festiwale, koncerty, regaty, pokazy lotnicze to świetne okazje do zdjęć i nieograniczona ilość motywów fotograficznych. Przeszukaj Internet i zaplanuj swoje wyprawy.
Coroczny zlot Wikingów w mieście Wolin to dobra okazja do fotografowania scen walki, portretów a także okazja do wypadu na pobliskie plaże.
8. Jeśli podróżujesz podczas wakacji – nie rób pustych przebiegów. Omijaj główne trasy, jedź bocznymi drogami i zwiedzaj. Nie śpiesz się. Planuj swoje podróże tak, aby dać sobie czas na fotografowanie po drodze.
Skrzynia ładunkowa pikapa to doskonałe miejsce na fotografowanie podczas przeprawy przez Andy. Niestety do wad należy zaliczyć 100 siniaków i czterocentymetrową warstwę kurzu przykrywającą oparzenia słoneczne, ale warto.
9. Bądź mobilny. Pozbądź się zbędnych kilogramów swojego ekwipunku. Nie zabieraj całego fotograficznego dobytku. To nieprawda, że wszystko może się przydać. Najbardziej do zdjęć przydaje się dobre światło i temat, a tego najlepiej się szuka, przemieszczając się z miejsca na miejsce. Nie czekaj, aż temat przyjdzie do Ciebie. Fotografuj aktywnie, jednocześnie aktywnie wypoczywaj – na rowerze, w kajaku, podczas pieszych wędrówek.
Andy. Na wysokości 4500 m n.p.m każdy krok wymaga dużo większego wysiłku a każdy dekagram waży subiektywnie, wielokrotnie więcej niż w nizinnych warunkach
10. Ubieraj się lekko i adekwatnie do warunków. Fotograf nie musi wyglądać jak konwojent bankowy. Skromny strój pozwoli Ci łatwiej wtopić się w środowisko. Im mniej zawodowo wyglądasz, tym łatwiej nawiązać Ci kontakt z ludźmi, których chcesz uwiecznić. Im luźniej jesteś ubrany, tym wygodniej będzie Ci fotografować. Moro i wojskowych butów używaj na poligonie. Na plaży noś klapki, a w górach wygodne buty trekkingowe. Nie zabieraj ze sobą tony odzieży, w razie czego – nie jesteś przecież z cukru. 15 minut dobrego marszu lepiej rozgrzewa, niż niejedna kurtka.
Podczas wypadów w teren ważne jest, aby strój był przewiewny i zapewniał ochronę przed palącym słońcem – tak w górach, jak i na nizinach.
11. Spędzaj więcej czasu w plenerze niż przy komputerze. Jest czas fotografowania i czas photoshopowania. Na to drugie będzie pora w grudniu. Komputer za Ciebie nie wybierze tematu, nie dobierze właściwej optyki, nie wyszuka światła i nie naciśnie spustu migawki w odpowiednim momencie. Pomyśl o tym, zanim zrobisz pstryk. W przeciwnym razie przejdziesz na ciemną stronę mocy i zostaniesz grafikiem komputerowym – zamiast fotografem.
Pustynia Atakama. Pobudka o 5 rano by złapać wschodzące słońce, to czynność, w której żaden komputer fotografa nie wyręczy
12. Korzystaj z filtra polaryzacyjnego. Poprawi on nasycenie koloru, nie tylko nieba, ale również zieleni roślinności. Używaj go jednak z rozsądkiem, aby nie zlikwidował Ci blików na wodzie czy połysku ulic, elewacji budynków itp.
Południowa Anglia z żabiej perspektywy nabiera koloru dzięki zastosowaniu filtra polaryzacyjnego
13. Podobnie jak Ty, aparat także nie jest z cukru. Nie bój się go używać w trudnych warunkach. Pamiętaj jednak o BHP pracy aparatu i czyść matrycę po każdym dniu – zwłaszcza po spotkaniu z takimi potworami. Plamkowanie brudów na zdjęciu to zajęcie żmudne i niegodne artysty.
Rajdy pustynne to poligon dla sprzętu fotograficznego, stąd wiem, że aparaty potrafią wytrzymać wiele. Jednak obowiązkiem każdego fotografa jest dbanie o sprzęt
14. Niezależnie od sytuacji, pamiętaj, że to nie aparat lecz głowa robi zdjęcia. Efekt korzystania z tej dewizy potrafi być pozytywnie zaskakujący.
Transylwania w Rumunii. Zdjęcie wykonane przez szybę samochodu, który jednoczenie doświetla pierwszy plan swoimi reflektorami
15. Nie prześpij tego fantastycznego okresu – to według mnie najważniejsza rada. Każdego dnia powtarzaj sobie jak mantrę: idzie grudzień, mokra jesień, ciemna zima. Jeśli myślisz, że jesienna szaruga to odległy czas, jesteś w błędzie. Pamiętaj o efekcie cieplarnianym i anomaliach klimatycznych. Wszak grudzień może przyjść już w październiku, a pójść sobie dopiero za rok! Dlatego wykorzystuj każdą wolną chwilę, każdy promień słońca na fotografowanie wedle filozoficznej zasady „chwytaj dzień”, czyli światło i aparat.
Niechorze, wschód księżyca sfotografowany tuż po zachodzie słońca obiektywem lustrzanym 500 mm
W 2017 roku czeka Was 365 dni pełnych wspaniałych fotografii, które – mam nadzieję – zainspirują do wielu podróży i podejmowania nowych wyzwań. (więcej…)
facebook.com/JacekBoneckiPhotography
W sklepie możesz kupić wszystkie produkty
z mojej autorskiej kolekcji z autografem
i indywidualną dedykacją.